Andrzej Stelmasiewicz: „Potok Sztuki” to kolejna szansa na pomoc młodym twórcom

Z Andrzejem Stelmasiewiczem, animatorem gdańskiej kultury i sztuki, Prezesem Zarządu Aste Sp. z o.o. i Fundacji Wspólnota Gdańska rozmawia Stanisław Seyfried

 


- Blisko od 12 lat jesteś znany na Wybrzeżu jako osoba mocno angażująca się na rzecz popularyzacji kultury, sztuki i historii naszego regionu. Przedsięwzięcia, które organizujesz i wspierasz niosą ze sobą spory ładunek emocji i wartości artystycznych. Ostatnio fundacja jako partner zaangażowała się wraz z gdańskim ZPAP i sopocką firmą NDI SA w organizację nowego przedsięwzięcia kulturalnego Wybrzeża - „Potok Sztuki”. Przeglądu twórczości plastyków młodego pokolenia.

Andrzej Stelmasiewicz: Cieszę się, że Wspólnota Gdańska została zaproszona do współorganizacji tej znakomitej inicjatywy naszego ZPAP i NDI SA. Sprawa wydaje się bardzo ważna. Mam wiele obserwacji dotyczących młodych absolwentów gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych i innych uczelni artystycznych. W roku ukończenia studiów i otrzymania dyplomu większość tych młodych ludzi czuje dużą siłę. Siłę do podboju świata, ale to nie takie proste. Uczelnia kształtuje przyszłych artystów, a niekoniecznie ludzi do świadczenia usług plastycznych. Po otrzymaniu dyplomów, młode osoby bardzo często wyposażone w wielką wiedzę i ambicję zostają same. Zderzają się z codziennością twardej rzeczywistości. Z moich obserwacji wynika, że większość z nich godzi się z prozą codziennego życia i odchodzi od aktywnego uprawiania sztuki. Zostają nieliczni, którym warunki na to pozwoliły. Uważam, że jeżeli można im w tym ważnym wręcz kluczowym momencie życia pomóc, to tego rodzaju inicjatywa godna jest wsparcia.

 

 


- Jak zatem w wielowątkowej działalności fundacji widzisz to przedsięwzięcie?
Andrzej Stelmasiewicz: Nasza fundacja zajmuje się integracją, łączeniem ludzi za pośrednictwem kultury, sztuki i edukacji. Kultura powinna być powszechna, sztuka może być elitarna. Warunkiem istnienia i rozwoju sztuki jest ten szeroki fundament, który daje kultura. Z jednej strony artyści, a z drugiej publiczność. Jednym z ważniejszych naszych projektów jest międzynarodowy konkurs na formę przestrzenną „Rozdroża Wolności”, czyli konkurs na współczesną rzeźbę. Co roku ustawiamy nowe rzeźby w Parku Nadmorskim imienia Ronalda Reagana między Jelitkowem a Brzeźnem. Ten projekt łączy właśnie sztukę z edukacją kulturalną. Szerokie kręgi naszego społeczeństwa rzadko odwiedzają galerie sztuki, a w parku na świeżym powietrzu w spokojnej aurze parkowej przestrzeni, umożliwiamy im kontakt z dużymi rzeźbami. Podobne działania realizujemy w Parku im. Jana Pawła II na Zaspie i w Leśnym Ogrodzie Botanicznym w Marszewie koło Gdyni, gdzie pokazujemy duże rzeźby z drewna, powstałe podczas organizowanych przez nas plenerów. Staramy się wychodzić ze sztuką do „zwykłych ludzi”.
Popieramy i wspieramy także inne działania upowszechniające sztukę i promujące młodych artystów inicjowane przez inne placówki i organizacje pozarządowe. Jednym z takich przedsięwzięć jest właśnie „Potok Sztuki”.

 

 


- Jak to jest przy dużych, ogólnopolskich projektach?
Andrzej Stelmasiewicz: Czy duży, czy mały projekt zawsze potrzebne jest to samo - duże zaangażowanie i praca całego zespołu osób tworzących wydarzenie. W wypadku ZPAP i NDI wiem, że plany rozwoju Biennale Sztuki Młodych są ambitne. Wspólna praca przy takim projekcie wzmacnia go i ułatwia realizację. Zobaczymy co czas przyniesie. W imieniu Fundacji Wspólnota Gdańska deklaruję wsparcie tej i być może innych ważnych propozycji wzmacniających obecność sztuki w trójmiejskiej przestrzeni artystycznej. „Potok Sztuki” ma dużą szansę stać się konkursem ważnym i tylko od nas zależy jak się to ułoży. Czy to wydarzenie zyska ogólnopolską aprobatę i prestiż? Istotnym elementem tego projektu jest promocja młodych artystów, którzy mają w sobie imperatyw tworzenia. Uważam, że my – aktywni obywatele oraz nasze władze robimy stanowczo za mało w sprawie promowania młodych twórców, tych pochodzących z Pomorza. „Potok Sztuki” to kolejna szansa na pomoc tym młodym ludziom.

- Na zakończenie, pragnę wyrazić nadzieję, że nowe atrakcyjne powierzchnie w „Centrum – Sopot” staną się przyjazne dla sztuki i w tradycji malarskiej sopockiego lata staną się istotną kulturalną wizytówką Trójmiasta, tym razem promującą sztukę młodych. Do konkursu zgłoszono 78 prac. Ogłoszenie wyników już 25.07.2016

 

 

„Potok Sztuki” I Pomorskie Biennale Sztuki Młodych w Sopocie


Dobiegł końca pierwszy etap sopockiego konkursu „Potok Sztuki”. Do finałowego etapu zakwalifikowano 110 prac.


Jury obradujące w składzie: Ryszard Kowalewski – Prezes Gdańskiego Okręgu ZPAP, prof. Krzysztof Polkowskii – Rektor Elekt ASP w Gdańsku, dr. Mariusz Sładczyk – Członek Zarządu Gdańskiego Okręgu ZPAP, Dziekan Wydziału Sztuki Nowych Mediów Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Gdańsku, zakwalifikowało do finałowego etapu konkursu 110 prac reprezentujących różne techniki wypowiedzi artystycznej spośród prawie 300 nadesłanych do pierwszej edycji sopockiego przeglądu. Jednocześnie jury zakwalifikowało te prace na wystawę, której wernisaż odbędzie się 8 października w Centrum Sopot, czyli oddanym niedawno do użytku sopockim dworcu kolejowym. Pod koniec września poznamy laureatów konkursu. Jury podkreśliło bardzo wysoki poziom artystyczny nadesłanych kompozycji, które jak się okazało dotarły niemal z całej Polski. Związek Polskich Artystów Plastyków Okręg Gdański na swojej stronie internetowej podaje listę prac zakwalifikowanych na wystawę.  

 

Obrady jury, od lewej: dr. Mariusz Sładczyk, prof. Krzysztof Polkowski, Ryszard Kowalewski



Sey.

fot. Izabela Wensierska

Komentarze
Ta witryna korzysta z plików cookie. W ustawieniach swojej przeglądarki internetowej możesz w każdym momencie wyłączyć ten mechanizm. W celu pozyskania dodatkowych informacji na ten temat zobacz informacje o cookies.
OK, zamykam