Co prawda historia powołania pierwszego Uniwersytetu Trzeciego Wieku sięga 50 lat, jednak Sopot tej szacownej instytucji doczekał się dopiero przed 20 laty.
Celem powołania takiej placówki było ustawiczne kształcenie seniorów, stymulowanie rozwoju ich osobowości oraz podnoszenie sprawności intelektualnej. Kwestia rozbudzenia ciekawości w osobach mających już za sobą olbrzymi bagaż wiedzy i doświadczeń nie był wcale tak łatwy. Program zajęć musiał być specjalnie dostosowany do wymagań poszczególnych grup wiekowych z uwzględnieniem nowych zagadnień ważnych dla otaczającego nas świata. Bowiem starość jak mówił Jan Paweł II „…jawi się jako czas pomyślny, w którym dopełnia się miara ludzkiego życia…”.
Sopocki Uniwersytet Trzeciego Wieku powołany został w październiku 2003 roku z inicjatywy miejscowych radnych śp. dr Małgorzaty Maj oraz Michała Woźniaka. Dziś ilość zajęć różnych dziedzin współczesnego życia zdumiewa, począwszy od wykładów kierunkowych z zakresu filozofii, antropologii, sztuki, lektoratów językowych, zajęć komputerowych po terapię tańcem, treningi pamięci, a także zajęcia pisarskie i ruchowe na basenie. W sumie w Sopocie zajęcia gromadzą blisko 800. uczestników na 56. kierunkach w 170 grupach.
Jedną z trzech grup na Wydziale Artystycznym prowadzi sopocka malarka Roswita Stern, która wraz ze swoją ekipą z okazji 20-lecia urodzin uniwersytetu przygotowała pracę malarską zatytułowaną „Sopocki Pejzaż”. Obraz namalowany jako prezent w technice akrylowej o wymiarach 100x100 jest pracą zespołową, przy której pracowali: Barbara Chytra, Inga Frankowska, Monika Gróźdź, Ewa Komodzińska, Halina Kotowska, Elżbieta Kowalik, Danuta Leman, Krystyna Sadowska, Roswita Stern, Ryszarda Trześniewska i Gabriela Woźniak.
Ostatnio grupa malarska Roswity Stern była w Białogórze nad morzem uczestnicząc w kilkudniowym plenerze. Na ubiegłoroczne święta malarze przygotowali dużą pracę Bożonarodzeniową, a teraz rozpoczęli pracę nad poliptykiem z okazji 200 lecia powstania sopockiego kurortu. Koniec pracy nad obrazami przewidziany jest na zakończenie roku szkolnego 2024. Motywem przewodnim poliptyku będzie molo oraz rzeźba Georga Haffnera, założyciela Sopotu, autorstwa Zbigniewa Jóźwika, a także korty tenisowe, Opera Leśna i hipodrom.
Zajęcia z zakresu sztuki cieszą się wielkim powodzeniem, wykłady w trzech grupach prowadzą wytrawni malarze. Uczestniczy w nich blisko 60 osób. Tak jak kiedyś przed laty, tak i dziś Sopot kontynuuje opinię artystycznego kurortu, miasta sztuki. Prace miejscowych artystów od czasu do czasu oglądać można w bibliotecznych pomieszczeniach Sopoteki.
Stanisław Seyfried