Artykuły

Doświadczony twórca z wielkim dorobkiem artystycznym. Od ponad 30 lat związany z gdańską uczelnią plastyczną, wychowuje młode pokolenia artystów, przekazuje im olbrzymią wiedzę oraz kolosalne doświadczenie, które zdobywał u mistrza, „majstra”, prof. Kazimierza „Kacha” Ostrowskiego. Marek Model - doktor habilitowany, ale dokonania artystyczne i pedagogiczne daleko przekraczające proces habilitacyjny dziś predestynują go do uzyskania tytułu profesora. To nie ambicje lecz naturalne podsumowanie olbrzymiej pracy i osiągnięć.

W małej gdańskiej galeryjce Świętojańskiej, wystawę malarstwa i rzeźby prezentuje Barbara Ur Piwarska. Znana powszechnie artystka z wielu ciekawych przedsięwzięć realizowanych wraz z mężem Andrzejem Piwarskim, od czasu do czasu prezentująca osobno swoją sztukę. Tym razem mamy taki przypadek, kiedy artystka na wystawie ”Śpiewam moją sztuką” prezentuje najnowsze i nieco starsze prace.

„W drodze”, wystawa przygotowywana przez gdańską artystkę Danutę Joppek miała w tym roku swoje 9 spotkanie. Tym razem na Wyspie Sobieszewskiej w Galerii Archipelagu Kultury – „Wyspa Skarbów”. Jak w powieści Roberta Louisa Stevensona, w klimacie jesiennych szkockich słot wysypały się artystyczne skarby wysokiej próby, nie tylko zresztą wybrzeżowych twórców.

Duże pozytywne wrażenie wywołuje wystawa prezentowana na drugim piętrze dworca kolejowego w Sopocie. Pierwsze Pomorskie Biennale Sztuki Młodych – Sopot 2016, daje odpowiedź malkontentom uważającym, że nieuchronnie zbliża się koniec sztuk plastycznych, że wszystko już zostało powiedziane, że dobór odpowiednich technik realizacji plastycznych jest zakończony.

Gdański Związek Polskich Artystów Plastyków pracowicie spędził ostatnie miesiące przygotowując dwa niezmiernie atrakcyjne wydarzenia artystyczne. Pierwsze to wręczenie nagrody im. Kazimierza „Kacha” Ostrowskiego, znakomitemu polskiemu reżyserowi Lechowi Majewskiemu, drugie to organizacja I Pomorskiego Biennale Sztuki Młodych Potok Sztuki - Sopot 2016. Oba wydarzenia wymagały olbrzymiego zaangażowania sporej ilości osób. Z prezesem Okręgu Gdańskiego Związku Polskich Artystów Plastyków Ryszardem Kowalewskim rozmawia Stanisław Seyfried.

Wystawa sześciorga niemieckich artystów stanowiących niezależną grupę „Transform”, prezentowana w gdańskiej galerii przy ulicy Piwnej, trochę przeszła bez echa. Ale jak się okazało było co oglądać, różnorodna propozycja wskazywała na bardzo odmienne zainteresowania twórców. I tak naprawdę każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Laureatem 15 edycji nagrody im. Kazimierza „Kacha” Ostrowskiego został reżyser, malarz, prozaik, kompozytor Lech Majewski. Reżyser między innymi takich filmów jak : „Rycerz”, „Lot świerkowej gęsi”, „Więzień z Rio”, „Wojaczek” czy „Angelus”. Kapituła konkursu nagrodziła go za nadanie wyjątkowej rangi malarskiej tworzonym przez niego obrazom filmowym. Majewski w tej chwili kończy zdjęcia do filmu „Dolina bogów”, a nagrodę odebrał podczas uroczystej gali w gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Na uroczystość przyjechał wprost z Hawany gdzie odbierał nagrodę za całokształt swojej twórczości.

Co roku na Wydziale Rzeźby i Intermediów Gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych odbywają się Międzynarodowe Warsztaty Odlewnicze. To warsztaty związane z wysokimi temperaturami i tworzeniem małych form rzeźbiarskich za pomocą odlewów żeliwnych. Jednym z współorganizatorów przedsięwzięcia jest gdański artysta wykładowca akademicki prof. Jan Szczypka, z którym rozmawia Stanisław Seyfried.

Tetiana i Kateryna Ocheredko oraz Vitaliy Muryn, pochodzą z różnych stron Ukrainy, ale dopiero w Gdańsku trafili na siebie. Poznali się w Gdańsku, przy pracy nad filmem „Loving Vincent”. Malują sceny, będące olejnymi obrazami składającymi się na 62 tysiące klatek animowanego filmu o twórczości i zagadce życia Vincenta van Gogha.

Wiele atrakcyjnych wydarzeń w gdańskiej kulturze przyniosły ostatnie dni. Szlagierem przełomu czerwca i lipca stała się wystawa francuskich malarzy ”Normandia namalowana – Monet, Renoir, Delacroix i inni”. W gdańskiej przestrzeni sztuki WL4 (Gdańsk ul. Wiosny Ludów 4) do środy 20 lipca oglądać można wystawę mistycznych kamiennych rzeźb i monumentalnych rysunków Anny Bem Boruckiej. Związek Polskich Artystów Plastyków w Gdańsku zaproponował w lipcu dwie bardzo interesujące wystawy.

W duchu twórczości pejzażowego malarstwa morskiego w XIX wieku na europejskich wybrzeżach zarówno Morza Bałtyckiego jak i Północnego powstawały nadmorskie kolonie artystyczne. Zróżnicowane pod względem geograficznym niemieckie wybrzeża oraz wielość niemieckich akademii malarskich, była sprzyjającym motywem ich powstawania.

„O gustach nie należy dyskutować” (De gustibus non est disputandum), niekoniecznie bowiem pierwszy rzut oka, pierwsze wrażenie może być mylne. W słabym świetle zobaczyłem obraz, który w pierwszym momencie wywołał ujemne wrażenie, jego proweniencja wydała się słaba. Jednak, już spokojne jego czytanie w domu i tworzenie popartej historią atrybucji, skłoniło mnie - ku przestrodze do przedstawienia tego wydarzenia.